Miasta Brazylii

brazyliaPlanując podróż lub wyjazd integracyjny do Brazylii czekają Was do pokonania spore odległości. Moim zdaniem samolot jest najlepszym rozwiązaniem, tym bardziej, że w tej chwili ceny biletów lotniczych niewiele odbiegają od autobusowych – nie warto się męczyć, lepiej zaoszczędzony czas poświęcić na zwiedzanie. Tym bardziej, że wartych zobaczenia jest co najmniej kilka miast.

Rio de Janeiro

kitesurfing copacabana
Kitesurfing na brazylijskiej Copacabana (2012)

Góry wyrastają tu wprost z oceanu, bajeczne bulwary, piękna zatoka Batafogo i szczyt Corcovado z posągiem Chrystusa. Czuli na krasę kobiecą mówią, że Rio to nade wszystko 40 kilometrów cudownych, pełen wdzięku i skąpo ubranych panienek, sławnych cariocas na atlantyckich plażach Copacabana, Ipanema i Leblon.  Kitesurfingu można tu zażywać w najlepszych warunkach – silny i stabilny wiatr, ciepła woda, laguny z płaską woda i przepyszne jedzenie. Obok – miliony biedoty gnieżdżące się w biednych favelach na wzniesieniach. Rio de Janeiro to także doroczny amok na ulicach, czyli karnawał. Ogłuszające brzmienia samby, opętane tańce, półnagie bóstwa, kostiumowa parada postaci historycznych. Przy okazji eldorado złodziei i bandziorów. Karnawał w Rio – trochę zabawa, trochę rewolucja.

Salvador

Tu zaczęła się współczesna historia Brazylii. W zatoce Baia de Todos os Santos Portugalczyk Tomé de Souza założył miejscowość Salvador da Bahia, które stało się kluczowym ośrodkiem administracyjnym, gospodarczym i kulturalnym kraju przez trzy późniejsze stulecia. Stąd wypływały do Lizbony żaglowce obciążone złotem oraz diamentami, a przybijały statki pełne niewolników z Afryki. Stare miasto zabudowane jest kamienicami oraz kościołami z XVII wieku. Tu znajduje się centrum obrzędów candomble oraz mnóstwa innych tradycyjnych obyczajów.

Manaus

Stolica Amazonii mieści się nad Rio Negro. Ma sławną Operę, wybudowaną w erze boomu kauczukowego w XIX wieku, w której kiedyś występowali najważniejsi śpiewacy świata, z Enrico Caruso na czele. Tu rozpoczyna się Amazonka, najogromniejsza rzeka świata. W porze deszczowej urasta do astronomicznych rozmiarów, staje się gigantycznym morzem. Manaus jest furtką do brazylijskiej dżungli. Agencje turystyczne organizują bliższe oraz dalsze wycieczki w głąb tropikalnego lasu, kontakt z florą i fauną (i to nie tylko z moskitami), a także wizyty w osadach indiańskich.

Jeśli chodzi o poruszanie się na miejscu, to najlepiej z Rio jechać autobusem (linia Costa Verde) ok. 3h z Rodoviaria Novo Rio do miejscowości Mangaratiba. Stamtąd płynie się barką ok 1,5h na wyspę do Vila do Abraao, gdzie mieści się większość hoteli, pousad, restauracji, itp. Z Vila wypływa się też na wycieczki w różne miejsca wyspy.