Archiwum kategorii: Ameryka

Amazonia

santaremO Rio de Janeiro, gdzie wylądowałem 1 lutego i gdzie spędziłem pierwsze 3 dni w Brazylii (nota bene moje pierwsze 3 dni poza Europą) napisze przy innej okazji. Przeskakuje o ponad tysiąc kilometrów do malej amazońskiej miejscowości Santarem. Santarem to miasto portowe, nieco senne, ale sympatyczne. Wokoło jest parę ciekawszych miejsc do zobaczenia, my mieliśmy tu spędzić zaledwie półtora dnia. Czytaj dalej Amazonia

Rio do Janeiro

plaza rioJak tylko wrzuciliśmy plecaki do naszego quarto, zabraliśmy się z Carla do dzielnicy Copacabana. Szybka strawa za czwórkę i ruszyliśmy w kierunku jednego z najbardziej charakterystycznych miejsc Brazylii na plażę. Spacer dwóch białasów pośród opalonych i czarnoskórych sprawił nam (im pewnie też) wiele radochy. Wykąpaliśmy się w Oceanie, a jakże! Tu jeszcze należy wspomnieć o gęstości zaludnienia plaż w tych dniach jak wiadomo, Brazylia w Karnawale nao funciona nada! Wszyscy bawią się, odsypiają i idą na plażę. Na Copacabanie było tak gęsto, jak chyba tylko wtedy, jak na któryś z naszych supermarketów rzuca telewizory za 10 złociszy i wiara się wręcz depta nawzajem. Wyjątkowy widok. Czytaj dalej Rio do Janeiro

Salvador – najbardziej czarne miasto Brazylii

Karnawał w SalvadorSalvador to najbardziej czarne miasto Brazylii, skupiające ludność wywodzącą się od niewolników przywożonych tu parę wieków temu przede wszystkim z Angoli. Stąd miasto to jest silnie kojarzone z kultem candoble, sztuką walki capoeira i wszechobecna muzyka (zarówno w postaci surowych rytmów granych na instrumentach perkusyjnych, jak i pulsującego i agresywnego frevo baiano czy stosunkowo nowego stylu o nazwie axe). Czytaj dalej Salvador – najbardziej czarne miasto Brazylii

Podsumowanie podróży do USA

arizonaProwadziłem tam grupę po pustynnych bezdrożach Arizony, Nevady czy Utah. I po soczystej Kalifornii, państwa w państwie. Było przepięknie. Krajobrazowo Zachodnie Wybrzeże Stanów z powodzeniem może rywalizować o najpiękniejsze miejsca na świecie. No bo przecież i Wielki Kanion i niesamowita autentycznie kosmiczna i westernowa Monument Valley, gdzie przed oczyma wyobraźni pędzi nam Wayne z Eastwoodem i innym chłopakami z westernów typu Lucky Luke i Daltonowie. Czytaj dalej Podsumowanie podróży do USA